Boże Narodzenie a sprawa rzymska

Chociaż mamy już za sobą święta Bożego Narodzenia, warto poświęcić trochę czasu na zastanowienie się, dlaczego obchodzimy je o takiej, a nie o innej porze. Winni są, według najpopularniejszej teorii (choć ostatnio często krytykowanej), starożytni Rzymianie – a konkretnie późnorzymski kult słońca. Oczywiście nie jest to jedyny czynnik, zapewne nie byłoby o czym mówić bez uwzględnienia ciągłości chrześcijańskiej tradycji, łączności kulturowej między różnymi grupami chrześcijan a powszechną aprobatą dla tej konkretnej daty wśród wszystkich istotnych odłamów naszej wiary, do czego często odwołują się krytycy omawianej teorii. Warto przy okazji zaznaczyć, że niektórzy wysuwają także inne potencjalne, symboliczne daty narodzin Jezusa.

Płaskorzeźba z II wieku naszej ery przedstawiająca Sola Invictusa
w tradycyjnej koronie słonecznej wraz z Jupiterem (źródło)

"Balladyna", reż. Radosław Rychcik

Camille Protar na zakończenie Festiwalu Boska Komedia, zorganizowanego w niedawno pożegnanym roku, powiedziała, że polscy reżyserzy poszukują nowych form, co wynika z ich niechęci do tradycji. Ale jednocześnie są oni głęboko zakorzenieni w jej paradygmacie. Odnosiła się tutaj między innymi do Dziadów Adama Mickiewicza w adaptacji teatralnej Radosława Rychcika – wielkiego traktatu o wolności (narodowej i rasowej), pełnego odniesień do amerykańskiej popkultury. W trakcie festiwalu, 5 grudnia 2014 roku, odbyła się krakowska premiera Balladyny Juliusza Słowackiego tego samego reżysera. Rzeszowska publiczność po raz pierwszy zobaczyła tę realizację 12 grudnia.

SAD nie zawsze oznacza smutek!

SAD to skrótowiec od Studenckiej Akademii Działania, która funkcjonuje w ramach Inkubatora Kultury przy Estradzie Rzeszowskiej. Projekt ten jest skierowany przede wszystkim do humanistów chcących podjąć pracę w branży kulturalnej.

Gdy się Chrystus rodzi...

Źródło zdjęcia

Chyba każdy choć trochę darzy sentymentem święta Bożego Narodzenia, a przynajmniej okres od ich Wigilii do Nowego Roku, kiedy prócz opychania się ciastem i śledziem na zmianę, nie trzeba robić praktycznie nic. Czas spotkań z ciotkami, wujkami i kolegami, których widuje się właściwie tylko wtedy, ma w sobie coś magicznego, co stanowi o jego wyjątkowości. Ja po tych świętach mam jednak dziwne uczucie, jak gdyby pompowany balonik sylwestrowy pękł w połowie nadmuchiwania albo jakby szampan wystrzelił pół minuty przed północą. Już wyjaśniam.

"Pchła Szachrajka" - tylko dla dorosłych

Chcecie bajki, oto bajka...

Od listopada w każdy poniedziałek (a w kwietniu niemal codziennie) studenci należący do grupy S.T.O.S. przygotowywali się do wystawienia spektaklu Pchła Szachrajka, zainspirowanego bajką Jana Brzechwy o tym samym tytule. Członkami sekcji teatralnej są: Gabriela Adamczyk, Paulina Białas, Alicja Gierałt, Jola Momot, Agata Szubert, Kamil Wątor – wszyscy to studenci filologii polskiej. W przygotowaniach do występu pomagała aktorka Teatru im. Wandy Siemaszkowej, Anna Demczuk. Nie sposób nie wspomnieć, że opiekunem grupy artystycznej jest dr Anna Jamrozek-Sowa. To właśnie pracy tych wszystkich osób zawdzięczamy ponowne odkrycie Pchły Szachrajki.

Kucharze i pociągi

Konferencja naukowa "Obszary Polonistyki",
w ramach której wygłoszony został referat Justyny Solak zgromadziła liczne grono słuchaczy

Tydzień Polonistów był nie tylko okazją do sprawdzenia swojej wiedzy z literatury, historii czy znajomości reguł ortograficznych, ale i szansą na spotkanie z filmem. W czwartkowy oraz piątkowy wieczór (18-19.04) każdy chętny student mógł wziąć udział w seansie filmowym, organizowanym przez Klub Młodej Dyskusji Filmowej (KMDF), którym opiekuje się Filip Brudny. 

Nowy "Melanż" już dostępny!

Drodzy czytelnicy!

Nadeszła sesja zimowa, a wraz z nią najnowszy "Melanż". Jak zwykle możecie znaleźć numer na blogu, w zakładce "Archiwum"       (gazeta otworzy się po kliknięciu w podpis pod okładką).

Życzymy przyjemnej lektury !

Archiwum pisma dostępne online!

Drodzy Czytelnicy!

W zakładce "Archiwum" znalazły się już wszystkie numery naszego czasopisma. Numery od 1 do 34 otwierają się po kliknięciu w okładkę, natomiast dwa najnowsze numery otworzą się po kliknięciu w umieszczony pod zdjęciem okładki podpis.

                    

Życzymy miłej lektury!